Seks analny – jak się do niego przygotować?

Wiele par, szczególnie te z wieloletnim stażem, zastanawia się, jak urozmaicić życie seksualne. Z czasem bowiem do łóżka wkrada się rutyna, seks nie jest tak namiętny, jaki był kiedyś, wieje nudą. Problemy z tą sferą mogą bardzo poważnie zaszkodzić relacji, dlatego warto dbać o nią i nie zaniedbywać seksu. Jednym z urozmaiceń jest seks analny, który już nie jest domeną jedynie par homoseksualnych mężczyzn, chociaż często bywa tematem tabu, którego niepotrzebnie niektórzy się wstydzą. Tak naprawdę wiele par heteroseksualnych uprawia go często, jednak najtrudniejszy jest ten pierwszy raz. Okazuje się, że orgazm uzyskany w ten sposób może być dla niektórych kobiet jeszcze przyjemniejszy niż łechtaczkowy czy pochwowy. Oczywiście nie wszystkim spodoba się ten sposób penetracji, jednak warto się przemóc i przynajmniej spróbować. Warto bowiem próbować nowych rzeczy, a w seksie dozwolone jest wszystko. Jeśli para się kocha, ufa sobie i się szanuje, także ten rodzaj seksu może być dla niej naprawdę zbliżający. Żeby seks analny był bezpieczny i przyjemny, trzeba jednak przestrzegać kilku zasad i odpowiednio się przygotować. Penetracja odbytu wymaga bowiem trochę więcej przygotowań niż pochwy i musi zostać poprzedzona kilkoma krokami. W przeciwnym razie może powodować duży dyskomfort obojgu partnerom. Warto jednak pamiętać, że wbrew panującej opinii, seks analny nie wpływa negatywnie na odbyt. Wielu osobom wydaje się, że częste jego uprawianie prowadzi do nietrzymania kału czy rozerwań odbytu. Prawidłowe uprawianie tego rodzaju seksu, z zachowaniem należytej ostrożności, jest bezpieczne i nie powoduje tego typu uszkodzeń. To mity, które wciąż panują w społeczeństwie i które mogą skutecznie zniechęcać pary do tej aktywności seksualnej. Aby seks analny był bezpieczny, przyjemny i komfortowy, należy pamiętać o podstawowych zasadach.
Pierwszą z nich jest konieczność rozpoznania własnego ciała, gdyż mało kto wie, z jakich mięśni składa się odbyt. Warto poczytać o anatomii człowieka i podotykać się tam samemu, sprawdzając dokładnie, jak to wygląda. Odbyt składa się bowiem z dwóch pierścieni mięśni. Pierwszy to zewnętrzny, który możemy rozluźniać świadomie, drugi – wewnętrzny. By rozluźniać mięsień wewnętrzny konieczna jest nauka i mocna kontrola, jednak da się zrobić to samemu. Drugą z podstawowych zasad seksu analnego jest higiena – zarówno przed, jak i w trakcie stosunku. Przed nim należy się wypróżnić, by nie było żadnej „niespodzianki”. Lewatywa nie jest konieczna, gdyż może ona naruszyć naturalną florę bakteryjną odbytu. Można jedynie wlać odrobinę wody za pomocą gruszki, jednak wyłącznie do oczyszczenia odbytnicy, nie jelit. Konieczne jest oczywiście umycie odbytu, najlepiej żelem do higieny intymnej. Lepiej nie używać w tym celu mydła, które może podrażnić, a podczas seksu dostać się w głąb odbytnicy. Należy jednak liczyć się z tym, że jest to osobliwa część ciała, z której może się wydostać niepożądana substancja. Trzeba zachować wtedy zimną krew, nie wstydzić się. Partnerzy muszą więc sobie maksymalnie ufać i czuć ze sobą naprawdę bezpiecznie. Także podczas samego seksu analnego konieczne jest zachowanie higieny – nie można prosto z odbytu przenosić penisa do pochwy lub ust. Mogą znajdować się na nim różne groźne bakterie, głównie e. coli. Przed zmianą rodzaju stosunku należy każdorazowo umyć penisa. Najlepiej uprawiać seks analny w prezerwatywie nawet wtedy, kiedy dana para zawsze zabezpiecza się inaczej. Pomoże to zabezpieczyć penisa przed dostaniem się bakterii do organizmu mężczyzny. Istnieją specjalne, grubsze prezerwatywy do seksu analnego.
Następna zasada wiąże się z użyciem lubrykantów. Odbyt nie wytwarza naturalnej lubrykacji jak pochwa, więc bardziej narażony jest na różnego typu otarcia. Nawilżenie podczas seksu analnego jest więc podstawą. Lubrykant powinien być najlepiej na bazie wody, odpowiednio śliski i gęsty. Należy dobrać go do tego, czy zamierza się użyć jakichś dodatkowych gadżetów i prezerwatywy. Lubrykanty nie na bazie wody mogą bowiem ją uszkodzić. Woda jako baza nie sprawdza się jednak pod prysznicem, gdzie tego typu nawilżacz zostanie od razu zmyty. Tam sprawdzą się lepiej te na bazie silikonu. Warto pamiętać, że lubrykant silikonowy nie może być stosowany z silikonowymi zabawkami erotycznymi, jak dilda czy wibratory.
Kolejną zasadą bezpiecznego i komfortowego seksu analnego jest próbowanie stymulacji odbytu najpierw palcem czy małymi korkami analnymi. Należy rozluźnić odbyt, przyzwyczaić do tego typu dotyku i uczucia. Konieczne jest użycie lubrykantu, o czym była mowa wcześniej. Na początku należy delikatnie pieścić okolice zwieracza, wkładając później końcówkę jednego palca, następnie dwóch. Nie można wykonywać gwałtownych ruchów, gdyż powodują one zaciskanie i nieprzyjemne uczucie dla strony biernej. Początki seksu analnego muszą być bardzo powolne, gdyż pasywna strona musi się do niego dobrze przyzwyczaić. Rozluźnienie mięśni ułatwiają wibrację, dlatego dobrze sprawdzi się użycie małego wibratora. Dodatkowa stymulacja łechtaczki czy pochwy może pomóc w zachowaniu podniecenia, jednak należy pamiętać o higienie i nie wkładać tych samych palców najpierw do odbytu, a potem do pochwy bez umycia ich.